Saturday 27 August 2011

Ognisty Feniks

Przez wiekszosc tego tygodnia staralam sie cudownie ozdrowiec z dosc pozytywnymi rezultatami, teraz czuje sie juz niemalze dobrze. Dlatego tak bardzo ucieszylam sie nadchodzacym dlugim weekendem (tu w Aglii w poniedzialek mamy wolne) i perspektywa spedzenia go przyjemniej niz pod kocem :)
Wczoraj naszlo mnie na cos duzo radosniejszego, soczystego i slonecznego... Oto co z moich zabaw wyszlo, mam nadzieje, ze sie spodoba:

Uzylam:
- podklad Soraya
- korektor ELF
- puder ELF
- roz i brazer ELF
- cienie Sleek Curacao i Acid
- mascara Revlon
- usta Collection 2000
-eyeliner Maybelline 

Tu zblizenie na oko, jak widac proste kolory, proste polaczenie...


A to zdjecie bylo robione innym aparatem i w innym oswietleniu (bez slonca), widac chlod i inne nasycenie barw.


A tu taki bardziej artystyczny bonusik ;)
Buziaki







Read More

Wednesday 24 August 2011

My Fair Lady from Ciate

Witajcie moje Drogie Blogowiczki.
Wygrzane lozeczko, goraca herbata na stoliku nocnym, pudelko chusteczek higienicznych pod reka i laptop na kolanach... Tak wygladaja moje wieczory, ktore od dwoch dni poswiecam na chorowanie, albo wlasciwie na proby powrotu do zdrowia. Nie ma to jak stara dobra polopiryna Bayerowska , genialna na wypocenie zarazow :)
Jako, ze nie moge patrzec na siebie w lustrze (bladoscia zionie na kilometr) , postawilam dzis na lekka odskocznie od makeupow. Ostatnio z dosc spora fascynacja obserwuje blogi dziewczyn, ktore maja "hopla" (czasem to malo powiedziane) na punkcie paznokci i ich zdobienia. Sama przewaznie traktuje swoje wlasne tylko odzywka bezbarwna, albo jakims jedym kolorem. Ale czego to ludzie nie wymysla! Czasem az oczy wychdza na wierzch :)
Tak czy inaczej, sama zaczelam glebiej wnikac w "swiat paznokciowy", kupowac wiecej lakierow i kombinowac conieco.  Jakis czas temu moglyscie obejrzec moj "neonowy pomaranczyk", dzis chcialabym zaprezentowac cos duzo bardziej stonowanego, swietnego na dni codzienne.
Ten lakier zakupilam jako gratis do ostatniego magazynu Marie Claire, bardzo zainteresowal mnie kolor i nie powiem - opakowanie :) Bo wygladalo tak... elegancko :)

MY FAIR LADY by CIATE


Do wyboru byly tylko dwa odcienie ( wiec nie jakas tragedia, ze nie moglam sie zdecydowac, hehe), ten i taki ciemny - chyba buraczkowy, nawet nie patrzylam dokladnie, bo to ten wlasnie przyklol moja uwage. Delikatna kawa z mlekiem, moze bez w sloncu wpadajacy w lekki cielisty roz. Matowy? Tak to sie okresla lakier bez perly ani zadnej swiedzidelkowosci? Delikatny i elegancki, taki jaki chcialam. Malo tego, strasznie dlugo sie trzyma na paznokciach! Ja zawsze uprzednio klade baze, na to dwie warstwy lakieru i TOP COAT... Znow testowany w warunkach ekstramalnych ;)

Ale wpierw kilka zdjec, jak to wszystko wyglada. Buteleczka ciekawa, wymyslna, plaska ale lekko zaokraglona (jesli to okreslenie ma sens), z sliczna mini kokardka z przodu. Zakretka z kolei jest dluga i dzieki temu wygodnie lezy w dloni.



PLUSY:
- wpierw estetyka opakowania produktu powala...
- konsystencja jest dosc rzadka, latwa do rozprowadzenia na paznokciu
- nie tworza sie pecherzyki ani babelki
- wystarcza dwie warstwy do satysfakcjonujacego rezultatu
- szybkosc schniecia jest zadowalajaca (nie jakas mega, ale ok)
- trwalosc lakieru naprawde zaskakuje (jedyne odpryski jakie mialam to na obydwu palcach wskazujacych, gdzie paznokcie mi sie troszke rozdwajaja, niestety) - a uwierzcie, moje testowanie ekstramalne sie sprawdza.
- kolor, baaardzo mi sie podoba

MINUSY:
- cena u sprzedawcy to 9 funtow
- i tyle, wiecej nie znajduje :)

Po dodatkowe informacje o tym zakupie promocyjnym zapraszam TUTAJ - na oficjalna strone Marie Claire UK. 
Na koniec zdjecie dla tych co lubia wnikac w sklady wszelkich produktow oraz rozne inne dodatkowe informacje :) Jak widac pojemnosc wcale taka mala nie jest, starczy na dluuuugo:)
Pozdrawiam





Read More

Sunday 21 August 2011

Znow sleekowo - kolorkowo

Hej Dziewczyny, co tam u Was slychac? Jak minal Wam zeszly tydzien? A jak spedzilyscie weekend? Cos przyjemnego Was spotkalo, jakis wyjazd, niespodzianka, szalone party?

Ja caly poprzedni weekend przezylam na wysokich obrotach, wiec tym razem obiecalam sobie odpoczynek i 100% relaksu... Oczywiscie nici z tego wyszly, ale przyajmniej checi byly dobre, hehe. W piatek pogode mielismy cudna, ale caly dzien dokuczal mi bol glowy, wiec i tak nie malam ochoty na slonecze kapiele. Z kolei wczoraj dopadly mnie typowo co weekendowe obowiazki, jak zakupy, sprzatanie a na koniec gotowanie. Dzien minal. Jedynie dzis czas plynie spokojnie i powoli, mam go wystarczajaca ilosc i nigdzie nie musze sie spieszyc, hurra!

I z tej wlasnie racji przygotowalam dla Was kolejny makijaz z serii sleekowej - MONACO. Polaczylam kolory:
- BAMBOO pod luk brwiowy
- SUMMER BREEZE w wewnetrznym kaciku (gornej i dolnej powieki)
- KIWI ZEST oraz LOTUS FLOWER na powiece ruchomej
- MIDNIGHT GARDEN w zaglebieniu powieki
- SUNSET przy zewnetrzym kaciku dolnej powieki

Produkty bazowe sa te co zwykle (mowa o podkladzie, pudrze, bronzerze i tuszu). Co do ust to przyznam sie bez bicia - nie pamietam :) pewnie jakis mix match :)


                         
     

Wspominalam Wam juz dziewczyny, ze strasznie nie lubie swojego nosa? Jesli kiedys bedzie mnie na to stac, zmniejsze sobie tego olbrzyma :] A tymczasem musimy to przebolec.. (albo retuszowac:] )




Tak, to by bylo na tyle poki co. Zycze Wam udanej niedzieli i spokojnego tygodnia:) Nieprzepracowujcie sie za bardzo :) Buziaki






Read More

Tuesday 16 August 2011

Dzienny Smokey w 10 minut

Witajcie moje Drogie. Dzis przychodze do Was z czyms duzo delikatniejszym, duzo prostszym no i mniej pracochlonnym. Obiecany dla Kamili dzienny smokey:) Makijaz zajmuje 10 minut, tak mniej wiecej po 5 na oko, uzylam brazow z racji dziennego zastosowania.
Do makijazu uzylam:
- podkladu Soraya (natural)
- korektora (paletka z E.L.F. studio)
- pudru w kamieniu - Rimmel Stay Matt
- brazera i rozswietlacza z Contour Kit ze Sleeka
- cieni z paletki BH Cosmetics 28 Neutralna
- czarej kredki Kryolan
- tuszu Bourjois Volumizer
- blyszczyka Sleek In Your Dreams Nr 738 

Oto rezultaty

Wraz ze zblizeniem na oko

Zdjecia calej twarzy robione byly z fleszem a pojedyncze oka w swietle dziennym. Do tego przygotowalam dla Was prosty stepik, aby kazda mogla zobaczyc jakie to latwe! Delikatnie i kobieco i do tego jak swietnie podkresla spojrzenie Do dziela dziewczyny! :)
Wielka buzka


Read More

Friday 12 August 2011

Grasz w zielone? Gram, gram.. GRAM!

Hej dziewczyny. Od dzisiejszego popoludnia wcielam w zycie moj dlugo obiecywany (przede wszystkim sobie samej) plan, mianowicie - porzadkowanie zdjec. Mam juz Wam tyle makijazy do pokazania, nawet dzienny smoky (+ krok po kroku) na prosbe Kami... Ale powolutku i od konca :) Tak wlasnie, bo jako pierwsze postanowilam wrzucic fotosy z moja ostatnia odwazna kreacja, troszeczke inspirowana Indyjskimi detalami (nasycenie kolorow, kreski..)

Do makijazu uzylam:
- podkladu Soraya (moj nowy nabytek :) "wykorzystalam" kolezanke, ktora byla na urlopie w Polsce)
- korektorow roznej masci (autentycznie, moje cienie pod oczami sa makabryczne)
- puder E.L.F. High Definition
- bronzera z E.L.F. (Golden)
- a na policzki... :) rozowy cien do powiek z paletki Sleek Acid
- rozswietlacz na kosci policzkowe Sleek Contour Kit
- cienie Sleek Curacao ( zielenie - green iguana, apres midori, czarny - espresso martini oraz jasny rozswietlajacy - martini) i Monaco - kiwi
- eyeliner zelowy Maybelline
- sztuczne rzesy (naturalne) z ebay-a
- na usta biala kredka jako konturowka i podklad a na to blyszczyk Sleek Sweet Sixteen

Dosc tego gadania, pora przejsc do rzeczy. I tu znow, pokazuje Wam ten sam makijaz w roznym oswietleniu (nasze ukochane lato - raz z chmurka a raz bez), bedzie widac cieplejsze i chlodne kolory:



A tutaj kiedy slonce sie schowalo...



I co myslicie? Wszelkie uwagi mile widziane.
Powiedzcie co chcialybyscie tu zobaczyc, o czym przeczytac? Recenzje jakiegos kosmetyku, ktory wymienilam, czy tez konkretny makijaz? Pomozcie jakos ogarnac tego bloga w spojna i ciekawa calosc :) Pozdrawiam serdecznie wszystkie czytelniczki :*




Read More

Sunday 7 August 2011

Dzienniaki Dwa

Dzis kochane Dziewczyny mam dla Was do pokazania dwa makijaze dzienne. Na ogol do pracy maluje sie delikatnie, podkreslajac lekko oko i policzki. Najczestrzymi kolorami sa brazy lub opalizujace roze i pomarancze + oczywiscie niezastapiona kreska (czara kredka lub eyelinerem). Taki makijaz zajmuje mi 5-10 minut (w zaleznosci od stopnia zaspania...). Tym razem pokazuje Wam wersje

PORANNA


I   POPOLUDNIOWA


Do codziennego makijazu uzywam:

- kremu nawilzajacego Vichy Normaderm
- podkladu Bourjois BIOdetox Organic (mam w zamiarze recenzje)
- pudru w kompakcie Rimmel Stay MATTE
- bronzera do kontury E.L.F. lub Sleek (recenzja juz wkrotce)
- rozow E.L.F.
- cieni Inglot, BH Cosmetics lub Sleek
- zelowego eyelinera Maybelline 
- mascary Bourjois Volumizer (ulubiona)
- Carmex-u lub blyszczyku do ust Nivea 

W przyszlosci pokaze inne wersje moich dzienniaczkow, jak zdaze zrobic zdjecia przed praca :)
Pozdrawiam cieplutko i zycze Wam milego, slonecznego i owocnego w sukcesy tygodnia!! :*
Read More

Saturday 6 August 2011

ASIAN BEAUTIFIER 1000 Followers Giveaway!

Tak, wiem ze to juz drugi post w ciagu godziny, jednakze nie moglam sie powstrzymac...
Asian Beautifier rozdaje swietne nagrody, wiec ochoczo biore udzial i wypelniam wszystkie obowiazki:) Po wiecej szcegolow zagladajcie TUTAJ
Sprobujcie, naprawde warto, do tego jest az 5 wygranych!  POWODZENIA!!!
Oto nagrody oraz zasady ich zdobycia:


Mandatory (2 entries):
  1. You have to be a public follower (GFC) of ASIAN BEAUTIFIER blog.
  2. 'Like' ASIAN BEAUTIFIER Facebook Page OR 'Follow' ASIAN BEAUTIFIER on Twitter.
Optional (for extra entries):
  1. Tweet this: Enter to win ASIAN BEAUTIFIER 1000 Followers Giveaway!(and giveaway link) (+3 Entries)
  2. Post this Giveaway with the photo below in your blog Sidebar, if you have one (+5 Entries) :-

  • Create a Blog Post and with the title: ASIAN BEAUTIFIER 1000 Followers Giveaway (+3 Entries)

  • Subscribe to ASIAN BEAUTIFIER YouTube channel (+2 Entries) 
  • Read More

    A tak krotko na Dzien Dobry

    Dziedobry! Mimo, ze u mie jest juz prawie 13:30 - dzien dopiero niedawno sie dla mnie zaczal... Chyba wyszlam z wprawy w imprezowaniu i teraz coz - dogorewam sobie w lozeczku :) W mojej malej miescinie kluby sa od zaspokajania potrzeb mlodziezy, ktora lubi wszystko to co jest obecnie na czasie i staruszkow, ktorym juz wszystko jedno. Niestety ta waska grupa ludzi gustujacych w hous, techno i electro - musi szukac wrazen gdzies dalej... Dlatego dla mnie wyjscie noce nalezy do zdecydowanych rzadkosci :) Jednakze tak sie wczoraj zlozylo, ze mojego lubego przyjaciel z Plymouth byl goscinnym DJ-em w klubie Mission, wiec OCZYWISCIE nie moglo nas zabraknac:) Takich okazji sie nie przegapia! My bawilismy sie swietnie, jednak reszta po czesci chyba nie potrafila docenic kunsztu muzycznego... A szkoda. Fakt faktem, Billy zawiodl sie publika i chyba juz nas w tych celach nie odwiedzi, no chyba ze prywatnie:)

    Ale dosc juz o tym.
    Dzis tak krociutko chcialabym napisac recenzdje o lakierze do paznokci, ktory zakupilam dokladnie tydzien temu w nowo powstalym sklepiku w "kolorowka".  Marki nie sa z gornej polki, raczej taniosci, ale przekonalam sie wlasnie ze nie wszystko co za funta jest zle i nietrwale...
    Skusilam sie do wyprobowania lakieru z BEAUTY UK (klik) w kolorze No. 84 - Girl Gone Wild. Brzmi ciekawie? Zaraz udowodie dlaczego nazwa doskonale odpowiada odcieniowi... Zapragnelam czegos mocego, "widzialnego", letniego ale NIE klasycznego... Wybor padl na... troszke neonu :)




    Te zdjecie znacie z mojego niedzielnego spaceru, tak wyglada kolor w sloncu:



    Kolor jest baaaardzo zauwazalny i ekstrawagancki, ale naprawde go uwielbiam! A teraz troszke o plusach i minusach produktu:

    PLUSY:
    • Cena! Kosztowal mnie tylko funta albo poltora! 
    • Kolor jest nieziemsko soczysty i niespotykany
    • Trwalosc nadal mnie zadziwia (specjalnie go testuje i jestem pod ogromnym wrazeniem. Po tygodniu wystawiania lakieru na rozego typu ekstramalne testy, nadal idealnie sie trzyma plytki pazokciowej! Ale ja mowie szczerze, zadnych odpryskow! Uwierzycie? Przeciez probowalam tyle drozszych marek, ktore obiecuja zlote gory, a zadna nie spelniala oczekiwan. A tu - taka niespodzianka :)
    • Bardzo latwo sie rozprowadza
    • W miare szybko schnie 
    MINUSY:

    • Zeby uzyskac naprawde soczysty kolor trzeba polozyc 3 warstwy
    • Na niektorych paznokciach potworzyly mi sie malutkie babelki powietrza, ale chyba winie za to technike rozprowadzaia i ilosc nakladanego produktu a nie sam produkt, bede kombinowac:)

    Podsumowujac calosc, jest to moj najulubienszy lakier do paznokci na lato. Zdecydowanie bede chciala zakupic inne kolory z Beauty UK, majac nadzieje, ze ich trwalosc bedzie podobna.
    Read More

    Friday 5 August 2011

    Cos makijazowego - Monaco Proba Pierwsza

    Czy to juz prawie tydzien minal od mojego ostatniego posta?! Niemozliwe... Juz nadrabiam.
     Jak juz wczesniej wspomnialam, zaopatrzylam sie w 3 paletki ze Sleeka i staram sie je rozpracowac - powolutku i przekonac do niektorych kolorow... Bo nie do konca WSZYSTKIE i OD RAZU powalily mnie na kolana. Ale stopniowo wymyslam i wynajduje zastosowania dla wiekszosci z krazkow :)
    Ok, wiec do dziela:
    Na pierwszy ogien idzie najdelikatniejsza z paletek (w sensie kolorystycznym oczywiscie) - Monaco. Od niej zaczne bo juz pokazalam Wam dokladnie jak to tam wewnatrz wszystko wyglada. Makijaz pol delikatny a pol nie do konca. To tak tez dla Tylko Kasi :) ktora zawiodla sie na perlowej zieleni i fiolecie :)

    Zdjecia sa robione w roznym oswietleniu, przy czym zmienia sie kolorystyka:

    Przy oknie ze jasnym swiatlem padajacym na twarz


    Tu tylko w pokoju z naturalnym, cieplym swiatlem (tu wydaje sie troche mocniej i naprawde bylo dosc mocno :))


    Przyblizenia tez sie roznia :)
    Cieple


    Ziemne


    A nastepny bedzie z zielenia, wiec cierpliwosci - prosze:)
    A tu jeszcze zamieszcze moja inspiracje... widok z okna w pewien lipcowy wieczor...






    Read More
    Powered by Blogger.

    © 2011 ArtLook4U , AllRightsReserved.

    Designed by ScreenWritersArena